Korytarz ten prowadzi przez prawie całe więzienie. Idąc nim można usłyszeć krzyki skazańców, którzy torturowani są za niemówienie prawdy. Takich tortur, a raczej typów jest wiele, do wyboru jeśli można się tak wyrazić. Na tym korytarzu cele znajdują się tylko po jednej stronie. Idąc od wejścia - po prawej. Cele są ponumerowane. Od 1 do 30, bo tam właśnie tyle się ich mieści. Na pierwszym piętrze umiejscowieni są drobni zbrodniarze, na drugim trochę więksi (jeśli można to tak określić) itd. Na parterze nie ma żadnej celi, tylko siedziba strażników. Na samej górze, czyli na czwartym piętrze również taka jest, ale tam już strażnicy są dobrze uzbrojeni, ze względu na to, że znajdują się tam najgorsi przestępcy. Na końcu korytarza, po lewej stronie (jeśli idzie się od wejścia) znajdują się metalowe drzwi z gałką, by nie można było ich otworzyć od zewnętrznej strony. Nad drzwiami znajduje się kamera, która monitoruje więźniów. Ostrożności nigdy za wiele. Druga kamera znajduje się nad wejściem na korytarz, wielkimi, również metalowymi drzwiami. Ale wracając do tych na końcu korytarza - nie wiadomo dokąd prowadzą. Właściwie, tylko więźniowie nie wiedzą. Prawdopodobnie, ich zdania, znajduje się tam sala tortur i eksperymentów które przeprowadzają na "króliczkach doświadczalnych". Każdy kto tam wchodzi, prawie zawszę nie wraca. Jeśli już, zostaje mu uraz na całe życie, przez co zostaje odizolowany od innych więźniów i nieraz przewieziony do Zakładu Psychiatrycznego.